Puszka
Otwarto puszkę z Pandorą,
różne z niej świństwa wyłażą,
boi się ich nawet Zorro –
zmyka, choć kuszą go gażą.
I Supermana ni śladu,
Batman się kryje w jaskini,
a James, as słynny wywiadu,
gdzieś w okolicach Bikini.
Straszno. Zamknięto sklep mięsny,
DAX spada, ryby nie biorą,
a tyś człowieku nieszczęsny
sam wobec puszki z Pandorą.
To ja dziękuję, Vesper, za życzliwe przyjęcie mojej pisaniny. Zapomniałem podkreślić iż:
– warstwa szlachecka była jednak – jak na ówczesne stosunki – otwarta, szlachectwo otrzymywało się także w drodze przyznania go przez Sejm. I otwartość danej grupy może być kolejną analogią do warstwy inteligencji będącej niepisaną grupą otwartą i to znacznie bardziej niż dawna warstwa szlachty.
– jestem wychowany w trybie tradycyjnym polskim czyli równania do wzorców/do najlepszych czyli w trybie wychowania autorytarnego. I tak było dla mnie szokujące dogłębne zapoznanie się w moich czasach duńskich z owym systemem odwrotnym – opartym na założeniu iż każda jednostka dysponuje potencjałem twórczym, rozwojowym – oczywiście każdy na swoją miarę. I tak równając do najsłabszych wywindowano przez ca. 7 czy 8 generacji przeciętny poziom oświecenia niebywale wysoko. Oczywiście nigdy bym nie postulował wprowadzenie takiego czy podobnego systemu u nas gdyż w Danii odniósł on sukces z racji wielkiej, dla mnie post protestanckiej skromności i rozeznania oraz przestrzegania swego „miejsca w szeregu”. My nie mamy takich tradycji skromności ani wspólnotowości jak spadkobiercy załóg Długich Łodzi które poruszały się zgodnym skoordynowanym działaniem calej załogi…ale sądzę iż warto skłaniać do zapoznania się z pozytywami takiego podejścia.
Dzień dobry,
kawa
Myśli ku Nisi 🙁
http://wwygodnymfotelu.blogspot.com/
Myśli ku Nisi…nie odpowiedziała mi na dwa maile, co dla mnie było dzwonkiem alarmowym. Miałyśmy się umawiać na następny rejs Darem Młodzieży.
http://aalicja.dyns.cx/news/IMG_7022.JPG
…i ku Mar-Jo, i Żabie
Nisia.
Myśli ku Nisi …
Nie była zacietrzewiona, może ten apel spodobałby się Jej.
http://tomaszlis.natemat.pl/163387,spokojnie-do-przodu
Dzień dobry.
Pięknie Szczecin pożegnał Nisię.
Powiedziałam Jej w imieniu Szanownej Frekwencji
(bezgłośnie): „Ja Ciebie ajlowju” (Nisia czasami na Blogu miała takie wejścia, pewnie wszyscy pamiętają).
Dwa chóry (oczywiście się pobeczałam przy Mozarcie), Andrzej Korycki i Dominika Żukowska, Prezydent Szczecina, delegacja karkonoskiego GOPR-u, przedstawiciele mediów (Nisia była wcześniej panią telewizorką), i wielkie tłumy czytelników.
Ja mieszkam w zasadzie po sąsiedzku, będę bywać.
Napiszę Wam jeszcze tylko, że Nisia została pochowana jakieś 50 m od miejsca, w którym zostawiam światełko dla Bobiczka.
Mam nadzieję, że już sobie razem wierszykują.
A dobry Pan B. ma dużo radości.
Pada śnieg.
Zazdroszczę Panu B.
Wielkie dzięki, Mar-Jo.
Dzięki Mar- Jo
Bardzo proszę.
Uroczystość nie była smutna (ktoś z przemawiających powiedział, że Monika zostawiła dużo szwajności). Nie wklejam niczego, ale jeśli ktoś chciałby obejrzeć, to jest materiał na:
radio szczecin, głos szczeciński, i na lokalnej szczecińskiej GW.
Muszę trochę odsapnąć. I chyba się napić.
https://www.youtube.com/watch?v=ghgPA1pLD-Y
http://www.mmszczecin.pl/artykul/tlumy-pozegnaly-monike-szwaje-zdjecia,3584745,art,t,id,tm.html
Mar-Jo,
najlepiej rum Pussera z Karaibów 🙂
Alicjo, jasne , że rum. Nisi szkoła!
Niestety, trzeba być na wyspach dziewiczych, żeby ten rum…ale każdy inny też jest dobry 🙂
https://youtu.be/qwtsvXMk3Rc