Szukam jesieni

pt., 28 września 2018, 17:22

Szukam jesieni za kanapą
i pod fotelem szukam,
ni ma…
Tu coś jak wypłowiałe lato,
tam raczej zakurzona zima,
a przecież mżawka i listopad,
ziąb coraz większy, drzewa gołe,
gdzież jest ta jesień, kurza stopa,
w kuchni? W łazience?
Pod stołem?
A gdy tak szukam bez skutku,
to nagle mi po cichutku
ta myśl na pomoc przybywa,
że jesień gdzieś bryknęła, bo
okropnie boi się Mar-Jo,
która źle na nią wpływa.