Osobisty wierszyk Zosi

¤º°`°º¤ø,¸¸,ø¤º°`°º¤ø,¸¸,ø¤º
To jest dla Zosi wierszyk osobisty.
Zaznaczam, że go nie napisał mistyk,
ani gimnastyk, ani też dentysta,
ani od smoków znany specjalista,
ani profesor, ani profesorka,
ani zwycięzca maratonu w workach,
ani dinozaur gdzieś z pustyni Gobi,
tylko kudłaty pies, co zwie się Bobik.