Diabli wzięli
Sporo tęgich głów nabiedzić
się musiało, żeby
na pytanie odpowiedzieć:
lepiej być, czy nie być?
A ja – gdzieś tak od niedzieli –
inny mam dylemat:
jeśli kogoś diabli wzięli,
jest on, czy go nie ma?
Ta rozterka błaha wcale
nie jest, wbrew pozorom,
gdy się wokół słyszy stale:
uch, diabli mnie biorą!
Zawsze kiedy człek tak krzyknie
oko moje łzawi,
bo się liczę z tym, że zniknie
zaraz me vis-à-vis.
Ktoś przez ciemnych mocy falę
porwany w zaświaty
nie powinien siedzieć dalej
nad szklanką herbaty,
lub nad filiżanką kawy,
dmuchać, siorbać, mlaskać…
Przecież on, na dobrą sprawę,
nie tu, lecz u diaska!
Ale siedzi, w wątpliwości
pchając mnie odmęty:
jak to z byciem takich gości
jest – przez diabły wziętych?
…lepiej być, czy nie być?…
Wrzesień 1938 roku, w polskim Pyszczykówku:
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/s960x960/84213517_157078265739965_1020977313250017280_o.jpg?_nc_cat=1&_nc_ohc=N1TdlL3r-04AX8ejdam&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=1c50e4491834ff10f466784842a40211&oe=5EC16B71
Mar-Jo
Pocieszajacy jest fakt ze zdarzenie warte bylo wiadomosci w prasie.
Istnieje możliwość, że osobnik diablowzięty jest tam, gdzie był, wygląda, jak wyglądał, tylko sumiennie realizuje żądania nowego właściciela…
Lub ze to awatar 🙂 Albo Faust…
Sliczny wierszyk!! 🙂
PA, dziękuję za to cudeńko. Mnie, na razie, bierze cholera, ale może diabeł stoi za nią w kolejce. 😉
„Haaretz” zadaje pytania: „…Najstarszy izraelski dziennik uważa także, że Yad Vashem powinien wyjaśnić, dlaczego Kantor otrzymał „wyjątkowy zaszczyt” przemawiania na otwarciu imprezy i w jaki sposób pozwolono na pokaz filmu, który „przedstawia Kantora jako Mesjasza ratującego świat przed antysemityzmem”. „Nie trzeba być wykształconym historykiem, by wiedzieć, że tego rodzaju wydarzenie nie jest miejscem do wyświetlania takich filmów” – zauważa gorzko autor artykułu, Ofer Aderet. Jeśli Kantor jest rzeczywiście człowiekiem, który narzucił treści prezentowane na uroczystości w Jerozolimie, to – jak zauważa autor – „opinia publiczna może zacząć podejrzewać, że można „nabyć” imprimatur Yad Vashem za pieniądze”. „Jeśli to prawda, jest to szczególnie poważny precedens, który podważa reputację instytucji i dlatego wymaga poważniejszej reakcji” – zaznacza…”
Pewnie niewiele da, ale podpisujcie
https://dzialaj.akcjademokracja.pl/campaigns/europo–sign?utm_campaign=lNT1TS7oRK&fbclid=IwAR1Aq86D59iQWfNoZqOyHFsRZTHsVLDOVKUcKIBSm2_H0CLR9BjSd6x0bvg
Podpisałam.
Okupuję kuchnię, słuchawki z opusami na uszach.
Humus w przygotowaniu. Prawdziwy, domowy, izraelski prawie.
Na stole bateria książek.
Na wieczór butelka wina. Na pohybel!!!!
Też podpisałam.
Mar-Jo, do humusu potrzebujesz paste sezamowa (tahina), mozna to kupic w Polsce?
Lisku, przywiozłam zapas z Izraela, ale już „wyszedł”. Można kupić w Polsce bez problemu. Dzisiaj użyłam grecką pastę. Bardzo dobra, ale izraelska lepsza. Tęsknię za Izraelem, tęsknię za izraelską kuchnią. Mam namierzoną żeliwną patelnię do szakszuki.
PS. W związku ze zdiagnozowaną u mnie kolejną chorobą autoimmunologiczną – przestałam jeść mięso i przetwory mięsne.
Czekam na ostrą reakcję TSUE po wczorajszym podpisie PAD-a. Ale prawdziwie ostrą. Coś w rodzaju listy Magnitskiego.
Mar-Jo, zaburzenia autoimmunologiczne nierzadko chadzaja parami… Mam nadzieje ze szybko poczujesz sie lepiej.
Filmik jak z Disney’a, ale prawdziwy
https://www.youtube.com/watch?v=QP4XHeqow8M
Nie mogę się doczekać!!!
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/84785142_2872818352847803_1477764050300436480_n.png?_nc_cat=106&_nc_ohc=5p1cuFoNFMMAX8s95CE&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=b6e4cba69b5bb5c57925fda3f8835073&oe=5EC9D303
Przyjemnie popatrzeć. Lisku.
Ciekawe, Mar-Jo, teraz razem czekamy.
🙂
@lisek:
„Filmik jak z Disney’a, ale prawdziwy”
A, to z moich okolic i moja lokalna gazeta „Mercury News”. My tylko widujemy slady po rysiach i slyszymy wycie kojotow. Jeleni tyle, ze az trudno je uznawac za „wildlife”. Patrzymy tylko, czy jakiejs pumy nie widac, ale jak dotad (i na szczescie) nie.
relacja Agnieszki Holland ze spotkania intelektualistów z Macronem
https://oko.press/holland-o-prywatnym-spotkaniu-macrona-w-warszawie-co-go-poruszylo-co-obiecal-tylko-w-oko-press/
Hallo Bobikowo. Smutny dzisiaj jestem. Wczoraj w Wolnym Kraju Turyngia odbyly sie wybory Ministra Prezydenta. Glosami faszystow, rasistow, antysemitow, islamofobow, czyli AfD wybrano czlonka FDP (Wolna Partia Demokratyczna). W tym landzie pierwszy raz wybrano NSDAP do rzadzenia, z tego landu pochodza czlonkowie NSU (Narodowosocjalistyczne Podziemie). Co robic Bobikowo, co robic?
brykne na dzialke, policze krokusy, moze bedzie mi lepiej
miejcie sie
Rysiu, wytrwać!!! W dobrej kondycji!!!!
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/84506259_1777442365726306_8382768193097170944_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_ohc=O-v041CLziEAX9F3-ix&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=0a41eb101f52ab6d76349a632c0aa775&oe=5EBE1DC8
Poprawność polityczna przestała obowiązywać, Rysiu i ludzie pokazują swoje prawdziwe oblicza.
Turyngia, ojczyzna Bachów. Smutne bardzo.
@JRK
Na wzgorzach judejskich wieksze podmiejskie wildlife to gazele, kojoty, liski, czasem borsuki i dziki, zdarza sie hiena, jest ponoc takze kilka przywroconych danieli. I coraz czesciej stada zdziczalych psow.
Za to dla obserwatorow ptakow Izrael jest miejscem wymarzonym, bo to waski korytarz nad ktorym przelatuje wiekszosc wedrownych ptakow na trasie Europa-Afryka.
Relacja Agnieszki Holland ze spotkania z Makronem bardzo ciekawa.
Rysiu, robic to co robisz…
Rysiu, zdaje się, że to jednodniowy premier był? A wstyd pozostanie na zawsze!
25-godzinny 🙂
Na szczęście ludzie od razu wyszli w Erfurcie na ulicę. Dzisiaj dalej protestują.
No i Merkel w roli pogotowia.
Rysio i wszyscy chyba trochę odetchnęli.
Nie odetchnęli. Pan „Dobowy” nie złożył na piśmie rezygnacji…
Przyznam, że nie rozumiem. Oświadczył, że rezygnuje, ale nie zrezygnował?
Inna sprawa, ze oni tam nie są w stanie wyłonić prezydenta w tym układzie sił powstałym po wyborach.
Co się dzieje? Rozkwit partii neonazistowskich w Europie przybiera na sile.
dziekuje za wsparcie bobikowi przyjaciele 🙂 🙂
jednak przyzwoitych jest wiecej, nacisk politykow i ulicy (jak napisala Eva47) zrobil swoje. oburzenie bylo powszechne (jest). zamachowcy dalej majstruja, tlumacza sie, ze to, ze tamto. nienawisc do „lewakow” i chec sprawowania wladzy chocby z namaszczenia faszysty ( wyrokiem sadu wolno go tak nazywac) Höcke i jego partyjnych kolegow, brak hamulcow moralnych, to skladniki wybuchowe. Jak strach i oburzenie opadly (u mnie 🙂 ) to pomyslalem, wlasciwie to dobrze, ze to sie stalo. Maski opadly i kazdy moze zobaczyc co dostaje jak wrzuca do urny krzyzyk przy FDP i CDU (szczegolnie w bylym DDR), po wyborach AfD! Dopiero co gazety, radio, telewizja, pelne byly relacji z 75tej rocznicy wyzwolenia Auschwitz! Kto zrozumial? kto przemyslal?
Tak Siodemeczko, przybieraja na sile, ale nas jest wiecej!!!! Musimy tylko chciec!
Oburzac sie, nie byc obojetnym.
Nie poszedlem wczoraj pod siedzibe FDP lub CDU, nie jestem tak mobilny, ale na kolejna demonstracje za demokracje wybiore sie 🙂
brykajcie 🙂 Tereny Zielone kwitna.
fik fikanko 🙂
…ludzi dobrej woli jest więcej! Oby.
Siódemko, z tym rezygnowaniem, a potem jednak nie, to są względy formalne – tak mu doradzili prawnicy, bo sprawa odkręcenia tej awantury jest skomplikowana.
W obecnym momencie Kemmerich jest jedynym przedstawicielem nie istniejącego rządu landu i nie może się tak poprostu wycofać bez zastąpienia przez inną osobę, której objęcie funkcji będzie zgodne z konstytucją. Powinien był zachować przytomność umysłu i odmówić przyjęcia wyboru, wtedy nie byłoby problemu, a tak, to szef FDP Lindner musiał świecić oczami, gęsto się usprawiedliwiać i poddawać zachowanie swojego stanowiska pod głosowanie. Ale nie mniej dało popalić CDU, które wspólnie z prawicoworadykalną AFD przesądziło o wyniku wyborów. Wprawdzie w przebiegu głosowań nie naruszono litery prawa, ale wobec zarzekania się CDU (i FDP też), że przenigdy nie pójdą na jakąkolwiek współpracę z AFD, nie było to uczciwe. Na dodatek Mike Mohring, przewodniczący CDU w Turyngii, znany pewnie szerszej publiczności jako Mister Bean, odmawia zgody na powtórzenie wyborów, słusznie spodziewając się, że otrzyma w nich potężnego kopniaka w sempiternę. Nowe wybory byłyby najprostszym rozwiązaniem, ale landtag musi się sam rozwiązać głosami co najmniej 1/3 posłów, a następnie zdecydować o wyborach głosami 2/3 posłów. Wtedy mogą się one odbyć w ciągu 70 dni. Dwa inne rozwiązania polegają na wotum nieufności (względnie zaufania w innym wariancie).
Merkel nazwała wynik wyborów niewybaczalnym, ale powinna sobie przypomnieć, że sama przyczyniła się do postawienia partii lewicowej (do której należy popularny i ogólnie lubiany dotychczasowy przewodniczący landu Bodo Ramelow) na równi z AFD, jako tymi, z którymi CDU wyklucza współpracę. Jednak nie każdy z lewicy jest pogrobowcem Honeckera. Jest tam owszem wielu idiotów, ale przecież nie tylko.
Ciekawe, że protegowana Merkel, przewodnicząca CDU, Kramp-Karrenbauer, z jej wezwaniem do nowych wyborów, została odprawiona przez swoje koleżeństwo z kwitkiem, co z pewnością będzie jej kolejnym krokiem w dół w różnych rankingach. Trudno oprzeć się wrażeniu, że nikt jej nie cierpi.
Tak czy inaczej awantury się zdarzają i zrozumiałe jest poruszenie w Niemczech, ale u nas nie widzę powodu popadania w histerię, bo Niemcy są ostatnim krajem, gdzie neofaszystowskie grupy mogłyby dojść do jakiejś realnej władzy. Większość jest na nie bezlitośnie cięta i wyszydza ich, gdzie się tylko da.
w Berlinie SLONCE 🙂 pora pobrykac, Tereny Zielone kwitna 🙂 🙂
PA: „Większość jest na nie bezlitośnie cięta i wyszydza ich, gdzie się tylko da.” Tak, masz racje. To dobrze tak.
fik fikaneczko, brykam 😀
Koniec trików w Turyngii. Pan „Dobowy” ustąpił ze stanowiska premiera ze skutkiem natychmiastowym. Jednak się dało!!!
I bądź tu mądry. Co dzień innymi paragrafami wywijają 😯
Jaja po turyńsku?
Nie mówmy hop. 🙂
@lisku, smutno mi się zrobiło po obejrzeniu filmiki. Borsuk z kojotem się zrozumieją, a lewica z PO nie…
@andsol: bo PO i PiS maja ten sam rodowod (PoPiS), a lewica nie?
Wlasnie minelo 75 lat od Jalty. Jak spiewal Jacek Kaczmarski:
„Komu zależy na pokoju
Ten zawsze cofnie się przed gwałtem
Wygra, kto się nie boi wojen
I tak rozumieć trzeba Jałtę”
Tutaj bardzo rozsadne (imho) wspomnienie rocznicy:
https://www.atlanticcouncil.org/blogs/new-atlanticist/the-yalta-conference-at-seventy-five-lessons-from-history/
…Były dyrektor muzeum POLIN profesor Dariusz Stola jest gotów zrezygnować ze stanowiska, na które miał być mianowany po konkursie. Tłumaczy to dobrem muzeum…
I człowiek pełniący obowiązki ministra kultury zareagował radością i chce spotkać się z pozostałymi udziałowcami w celu omówienia sposobu wyboru nowego dyrektora.
Nie odzywam się, bo od trzech dni mam atak kolki nerkowej.
Coraz mniej bolesny, ale widać jeszcze nie wszystko zeszło.
Mam moczanową kamicę, jak ktoś ma jakieś dobre pomysły to chętnie poznam. 🙂
Jrk, ostatnio sporo nasłuchałam się i naczytałam na ten temat, chyba dzięki wystąpieniom Putina.
W 80. rocznicę deportacji Żydów ze Stettina ( z ok. 1200 osób przeżyło 17) : https://www.facebook.com/monitorszczecinski/videos/1816380061832392/
Nie wiem, czy będzie dostępne. Machcewicz o Jałcie https://wyborcza.pl/alehistoria/7,121681,25648281,stalin-klamal-i-lamal-umowy-ale-to-on-walczyl-o-jak.html
Czytałam ten artykuł, Haneczko.
Tytuł jest prowokacyjny, bo jasne, że Stalin walczył o swoje terytorium władzy.
Natomiast znamienny jest wątek 'zdradzili nas alianci’.
Gdyby ktoś nie miał dostępu do artykułu polecanego przez Haneczkę, a chciał przeczytać, niech się zgłosi.
Pan mąż nadaje z Białegostoku:
„…W ramach zachęty do nauki w liceum w podlaskim Michałowie ma zostać utworzona pierwsza w Polsce klasa o profilu disco polo. To sposób tutejszych władz na przyciągnięcie młodzieży, która „nie ma sprecyzowanych planów zawodowych…”
[Mój komentarz: !#$%^&**]
Jeszcze kiedyś jakiś Kolberg będzie śladami Zenka peregrynował i zbierał pokruszone dyski…
Z innej beczki: Jolanta Rosiek wreszcie potwierdziła publicznie to, o czym szeptało się od dawna. Papiery rozwodowe Dudów były już złożone, no ale dywanik u prezesa swoje zrobił…
Skąd my to znamy? No cóż, każdy ma taką Lídę Baarovą, na jaką sobie zasłużył 😀
Pan Martyniuk robił co chciał i jak potrafił. Teraz ma przechlapane. Jest na smyczy.
JR to karykatura Anastazji Potockiej i tyle.
Jakie to wszystko żałośnie durne.
Może owa psychofanka być nawet karykaturą panny Domaros, może i prima facie trudno ją uznać za osobę zrównoważoną czy wiarygodną, lecz jednak POTWIERDZA jota w jotę to, o czym parę lat temu słyszałem ze źródeł ZNACZNIE wiarygodniejszych.
A tego już bym nie lekceważył.
Durne i żałosne, ale następny etap to samorządy.
Kłoda w oku PiS. Uważam, że uchwalona przez nich w drugiej połowie roku kretyńska ustawa śmieciowa z podziałem na 6 frakcji i niemożliwym do zrealizowania terminem wdrożenia była pierwszym krokiem w tym kierunku.
Powszechna wściekłość skierowała się na samorządy i o to chodziło.
Będziemy mieli cały ciąg działań pozbawiających gminy dochodów i zwiększających obciążenia.
Aż ludzie odetchną z ulgą, że ich dobry pan uwolni od tej hołoty.
Być może reforma szkolna też miała taki cel.
Czarno to wszystko widzę.
Siódemeczko, …. i relikwie (św. Faustyny lub innych świętych) w każdym szpitalu!!!!
Nie wyzdrowiałeś? Słabej wiary jesteś!
…albo chiński sposób na walkę z chorobami (jestem po ukraińskiej prasówce):
„…У Китаї навмисне приховування симптомів коронавірусу, спотворення інформації про стан хворого або поширення інфекції відтепер може каратися тюремним ув’язненням або смертною карою…”
Może wirus przestraszy się i ucieknie.
🙂 🙂 🙂
„GRAJĄCY NA DUDZIE”. Obraz olejny nieznanego malarza. Polska XXI wiek.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/86193360_645232016280681_6590569179034681344_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_ohc=x9gHVaNyDBEAX-pmMuf&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=d7a9bb6fccd0bcc52ad48e29602a3e03&oe=5EB6B2F4
😆 😆
😀
Jak zwykle niemiłosiernie fałszuje.
Tak się zastanawiam, że od czasów Gomułki wyzywającego ludzi od wichrzycieli i warchołów, żaden będący u władzy polityk nie lżył publicznie obywateli, a premier(ka) walił pięścią i wrzeszczał.
Tylko z tego powodu powinni być dla ludzi nie do przyjęcia, ale znaczącej części (40%) tych obywateli to się bardzo podoba.
Otworzyli worek z bezwstydnym chamstwem i kłamstwem, które niebawem obróci się też przeciwko nim.
Cały czas nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Kaczyński za pomocą dobranych służalców kpi z nas wszystkich.
Pokazuje, jacy naprawdę jesteśmy, wyciąga wszelkie obrzydliwości na wierzch i chichoce.
Nie mogę zapomnieć jego rozradowanej facjaty, kiedy chyłkiem boczną uliczką uciekał z oblężonego parlamentu.
Ubawił się po pachy i cały czas tak się bawi
https://bi.im-g.pl/im/87/bd/15/z22795655IH,Kultowy-grymas-Kaczynskiego-z-17-grudnia-2016-roku.jpg
„Chłoptasiu, nie ze mną te numery”
https://wiadomosci.wp.pl/lech-walesa-kontra-zbigniew-ziobro-chloptasiu-nie-ze-mna-te-numery-6479961218451073a
Musi coś fruwa w powietrzu i oczadza, oczadza, oczadza… https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,25711451,kaszubi-kloca-sie-o-rzezby-duchow-nie-chcemy-we-wsiach-demonow.html
Jest nowy wpis 🙂