Rota

Nie rzucim miejsca gdzie jest krzyż,
nie damy bluźnić jemu,
Tuskowi krzykniem my „a kysz!”
i temu Komorskiemu,
co wkrótce będzie ziemię gryzł –
tak nam dopomóż PiS,
tak nam dopomóż PiS!

Do najostatniejszego tchu
będziemy bronić Jarka,
choć jakieś łżeelity – tfu! –
po kątach będą sarkać.
Zdusim ich ironiczne pleeaase,
tak nam dopomóż PiS,
tak nam dopomóż PiS!

Nie będzie Bobik pluł nam w twarz,
ni szczeniąt nam germanił,
powiemy: gdzie się, kundlu, pchasz?
Chcesz naszą polskość schrzanić?
Chodź na latarni zrobić zwis,
tak nam dopomóż PiS,
tak nam dopomóż PiS!

Nie damy siana krowie zjeść,
jak nie zaśpiewa Roty,
wyłącznie narodową treść
będą nam miauczeć koty…
Raz nie wystarczy, będzie bis –
tak nam dopomóż PiS,
tak nam dopomóż PiS!